Małe fragmenty rzeczywistości, chwile utrwalone - pewnie nie na zawsze, ale trwające choć troszkę dłużej. Porzucona czarka, stojące w kącie instrumenty muzyczne, paląca się lampka, tekst w niezrozumiałym dla mnie języku zapisany ma kawałku tektury. Życie mijane w podróży - egzotyczne, a jednak bliskie...
Byliśmy w tym samym miejscu tyle, że ja na te drobiazgi patrzyłem ale... nie widziałem.
OdpowiedzUsuńWzruszyłeś mnie...Lubie szczegóły, drobiazgi, rzeczy chwilowe... trwają krótko, tak jak i my.
OdpowiedzUsuń