Kwiatem tegorocznej wystawy był irys. Widziałam nawet irysy całkowicie czarne. Wśród wielu kwiatów były również tulipany w różnych kształtach i kolorach natomiast prezentacja róż była lekko rozczarowująca - 2 lata temu widziałam zdecydowanie więcej odmian. Ozdobne truskawki mogłabym hodować - bez względu na to jak smakują.
) |
z dedykacją dla Pink Ink - wielbicielki różowego :-) |
O matko - storczyki (zwłaszcza rózowe - dziękuję pięknie :DDDDD ) i sarracenie mnie powaliły - cudowne. No i jeszcze te przedostatnie kwiatuszki filetowe - śliczne! Czy to jakieś lewkonie?
OdpowiedzUsuńNie - przyjrzałam się jeszcze raz - to nie sarracenie - pomyliłam się - to jakieś obrazki, ale i tak wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPrzedostatnie fioletowe to ostróżki. Zauważyłam, ze w Anglii maja towarzystwo miłośników ostróżek - chętnie bym się zapisała :-)). W tym roku sporo ich posiałam i zauważyłam że nieźle schodzą!!
OdpowiedzUsuń